W tym samym czasie trwała też okupacja piaskownicy, budowaliśmy tory wyścigowe dla samochodów. lalki nie miały u mnie szans.
Lata mijały, kontakty zostały, niektóre stały się bliższe, zaczęliśmy nawet używać określenia "przyjaźń".
I w tym momencie rodzi się pytanie: czy przyjaźń damsko-męska istnieje? Przyjaźń dwóch kobiet czy dwóch mężczyzn jest dla nas czymś zupełnie naturalnym, natomiast takie same relacje, jednak u osobników odmiennej płci są trudne do zrozumienia. Do niedawna uważałam, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby kobieta i mężczyzna zostali przyjaciółmi. Ale mądry Polak po szkodzie, zejdźmy na ziemię.
Jeszcze kilka tygodni temu doceniałam to, że mogłam poznać punkt widzenia drugiej płci, obiektywne i dość surowe podejście do problemu, rozłożenie go na czynniki pierwsze. W końcu byłam dość trudną przyjaciółką, posiadałam swoje zdanie w pakiecie z uporem, więc gdy życie zaczęło mi się sypać, kilkugodzinne rozmowy nie były mi obce.
I tak sobie żyjesz, masz przyjaciela z którym spędzasz sporo czasu, problemy idą w zapomnienie, beztroski lajf, welcome to hell.
Przyjaźń powinna być beztroska, bezpretensjonalna, powinna opierać się na zaufaniu i trosce.
Zazdrość tu nie ma miejsca.
Zazdrosny to jest Twój facet na samą myśl, że masz przyjaciela. Że wydaje Ci się, że masz przyjaciela. bo tak naprawdę przyjaźń damsko-męska nie istnieje, niestety przyjdzie czas, że się o tym przekonasz. Magiczną cechą, która bierze przewagę w tym temacie jest BEZINTERESOWNOŚĆ. A raczej jej brak.
I spadając z tego nieba nie stłucz sobie tyłka bo później minie trochę czasu zanim normalnie na nim usiądziesz ;)
*nie poruszam tematu przyjaźni z homoseksualistą.
**przyjaźń w związku jest tym, co czyni ten związek idealnym, ale o tym innym razem. Możliwe, że tak.
Niestety nie zgodzę się ;) Mam przyjaciela, przyjaźnimy się od zerówki, czyli jakieś 17 lat i to ciągle trwa :D Dlatego dla mnie taka przyjaźń istnieje ;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz:) a co do przyjazni.. ja mam przyjaciela od podstawówki czyli jakies 15lat:)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosy:) Co do przyjaźni to różnie bywa, ale niestety ciężko o taka prawdziwą i bezinteresowną:(
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Prawdziwa i bezinteresowna jest czymś rzadko spotykanym w tych czasach. A szkoda... N iby każdy potrzebuje tej drugiej osoby, ale zazwyczaj wychodzi na to, że nie potrzebuje jej bezinteresownie;)
UsuńMasz idealne włosy :) A ja wierzę w przyjaźń damsko-męską :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) też wierzyłam i szkoda, że tak wiara została mi zabrana przez szarą rzeczywistość.
Usuńwłosy cudowne jak nimfy :D ja nie wierzę w przyjaźń damsko-męską u mnie to zawsze kńczyło się zwązkiem;p
OdpowiedzUsuńWłosy kochana to masz przepiękne :) takie długie :) Też próbuję zapuszczać do takiej długości :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem czy taka przyjażń istnieje ? Czyba nie sama akurat tkwię w czymś takim :P
Dziękuję, sama nie wiem kiedy urosły! Farbuję a po miesiącu miałam 2-3cm odrosty...
UsuńPiękna z Ciebie kobieta:) Co do postu ja nie wierzę w taką przyjaźń. Przeważnie któraś ze stron w końcu się zakochuję i wszystko się rozpada
OdpowiedzUsuńDziękuję :) jestem tego samego zdania, jedna ze stron chce więcej.
UsuńŚwietne zdjęcia, a co do przyjaźni damsko-męskiej - nie wierzę w takie wytwory. Zawsze z jednej strony pojawia się coś więcej...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję! :)
UsuńJak ładnie wychodzisz na zdjeciach super blog
OdpowiedzUsuńlusia-lusiaaaa.blogspot.com
Nigdy nie przyjaźniłam się tak naprawę z facetem, ale, z tego co obserwuję, wydaje mi się, że prędzej czy później z takich przyjaźni rodzi się miłość - najczęściej jednostronna....
OdpowiedzUsuń